Korea Południowa zakazy – 20 rzeczy, których lepiej nie rób

Korea Południowa, co kraj to obyczaj!

Co kraj to obyczaj i to nie tylko frazes, dyrdymał i głupotka, to fakt i najprawdziwsza prawda. 

Zwiedzając Świat, podróżując, wybierając się na wakacje, urlopy, weekendowe city break, wkraczamy w inne Światy. 

Odwiedzane przez nas kraje są często odległe nie tylko geograficznie, lecz również kulturowo. 

Obce religie, nowi ludzie, inne prawa, nieznane obyczaje to jest coś, z czym stykamy się, za każdym razem przekraczając nową granicę, odwiedzanego przez nas kraju. 

Podróżowanie z głową, warto wiedzieć

My praktykujemy zasadę szacunku. Zawsze wyjeżdżając w nowe miejsce, staramy się zapoznać z obowiązującym tam prawem. W nowym kraju pytamy mieszkańców, czy być może nasze zachowanie, nieumyślne, może urazić mieszkańców, czy powinniśmy przestrzegać pewnych zasad, nosić odpowiedni strój. Tak już mamy, wyznajemy zasadę, co dajesz, to otrzymujesz i ufamy, że jeśli my będziemy traktować innych z szacunkiem, ten sam szacunek powróci do nas. Poza tym czujemy się poniekąd w obowiązku, jesteśmy reprezentantami naszego kraju w świecie, jego, można powiedzieć wizytówką i staramy się jak możemy, zostawić po sobie pozytywne wspomnienia.

Korea zakazy, czyli czego nie robić będąc w Korei Południowej

Niedawno zakończyła się nasza podróż do Korei. Spędziliśmy kilkanaście dni w Seulu i cała nasza koreańska przygoda, była niesamowitym doświadczeniem. 

Totalnie odmienna kultura, ludzie, obyczaje, jedzenie, otoczenie, zachowanie. Wszystko było zaskakujące, nowe, niezwykle ciekawe, piękne, urocze, zakochałam się w mieście od pierwszego wejrzenia i nie mogę doczekać się rychłego powrotu (a o tym wszystkich co zwiedziliśmy, przeczytasz we wpisie: najpiękniejsze atrakcje Seulu).

Na blogu są już wpisy z Korei, także zachęcam Cię do ich przeczytania, być może nasze doświadczenia, zachęcą Cię do odwiedzenia tego fascynującego zakątka Świata. 

Tak jak wspomniałam, na miejscu czekało nas sporo zaskoczeń. Okazało się, że są zachowania, które mogą być uznane jako nieodpowiednie. Poznaliśmy pewne reguły, niepisane, lecz jak najbardziej obowiązujące, które warto poznać przed wyjazdem do Korei. 

Dziś o tym czego lepiej nie robić w Korei. Korea zakazy. 

1. Jak ubierać się w Korei? Nie pokazuj dekoltu!

Koreańczycy w codziennym życiu, a w szczególności w przestrzeni publicznej, nie ubierają się wyzywająco. Góra jest zawsze zabudowana, praktycznie nikt nie ubiera tank topów, koszulek na ramiączkach, ramiona i dekolty są zakryte. Z czego to wynika? Ze skromności, uwarunkowań kulturowych, tradycji, mody i trendów. Co dziwne, niezwykle skąpe i kuse szorty czy spódniczki, są jak najbardziej na miejscu.

2. Nie wrzucaj papieru do toalety! Koreańskie zasady

Na palcach jednej ręki mogę policzyć miejsca, gdzie nie znalazłam przypomnienia o tym, aby po skorzystaniu z toalety nie wyrzucać papieru do klozetu. Jest to zdecydowanie coś, z czym ciężko było się oswoić, ale jak zakaz to zakaz. Z czego wynika ten fakt? Ograniczenia infrastruktury kanalizacyjnej oraz utrwalone tradycje kulturowe. W ten prosty sposób można zapobiec zapychaniu rur.

3. Szanuj starszych! Korea Południowa zakazy!

Szacunek do osób starszych dostrzegany jest w Korei na każdym kroku. Znaki, zachowanie, zwroty grzecznościowe, gesty, autorytet osoby starszej, posiadającej większe doświadczenie, wiedzę jest kultywowane od wieków i to niesamowicie mnie urzekło. Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach takie wartości, są traktowane nieco po macoszemu, dlatego pobyt w miejscu, gdzie takie tradycje są wciąż żywe, był niezwykle orzeźwiający. 

W Korei używa się odpowiednich form grzecznościowych, nie często zwraca się do kogoś ot tak, po imieniu. Stosuje się tytuły, ukłon im niższy, tym z większym szacunkiem. Przy stole zawsze młodsi czekają na to, aż osoba starsza rozpocznie posiłek. Młodsza zawsze nalewa tej starszej napój. Przy spożywaniu alkoholu, osoby młodsze odwracają się i zasłaniają ramieniem.

4. Napiwki w Korei, nie zostawiaj!

W Korei zostawianie napiwku może być wręcz odebrane jako obraźliwe i nieuprzejme, co w sumie jest na plus:)

5. Nie jedz wszystkiego pałeczkami! Zasady obowiązujące w Korei Południowej

W Korei nie musisz jeść wszystkiego pałeczkami. Istnieje szereg dań, które najzwyczajniej w Świecie, możesz spożyć za pomocą łyżki i to jest normalna, powszechnie stosowana praktyka. Jednym z takich dań będzie np. bibimbap. Danie w miseczce, coś na kształt poke bowla, które zalewa się otrzymanym sosem, a następnie konsumuje łyżką.

6. Bezpieczeństwo w Korei. Nie obawiaj się o swoje bezpieczeństwo!

Koreal Południowa jest uznawana za jeden z najbezpieczniejszych krajów na Świecie. Było to niesamowite doświadczenie, bo z tym bezpieczeństwem bywa różnie, a możliwość pozostawienia swoich rzeczy bez nadzoru np. w kawiarni było fascynującym doświadczeniem. Ludzie przy stolikach zostawiają laptopy, torby, wszystkie swoje rzeczy idąc np. do toalety. Cudowne!!!

7. Nie czekaj na rachunek! Co czeka Cię w Korei Południowej?

W restauracjach w Korei przeważnie dostajesz rachunek jeszcze przed otrzymaniem dania i właśnie z tymże rachunkiem, po skończonej uczcie idziesz do kasjera i płacisz. 

8. Nie szukaj śmietników! Podróż do Korei Południowej

Seul jest niesamowicie czystym miastem, co może zdziwić, bo jednocześnie nigdzie nie ma śmietników. Jeśli masz jakiś przedmiot, którego musisz się jak najszybciej pozbyć, zrób to w jednym z tzw. Convenience store typu Seven eleven, lub schowaj śmieć do plecaka i zwiedzaj dalej. 

Dodam również, że nie polecam podrzucania swoich śmieci do śmieci osób prywatnych, jest to bardzo nie na miejscu w Korei Południowej. 

9. Nie hałasuj!

Przylatując do Korei z Indii, przeżyliśmy niesamowicie miłe zaskoczenie. Mieszkańcy Seulu w przeciwieństwie do tych z Bombaju, zachowują się … CICHO. Koreańczycy są dyskretni, nie krzyczą, nie gestykulują w sposób przesadzony (oczywiście tutaj nie biorę sytuacji, w której wkracza alkohol).

Ogólnie bardzo na plus zaskoczyło nas to, że w mieście jest spokojnie. Wiele dzielnic posiada znaki przypominające nam o tym, aby zachowywać się cicho, nie uprzykrzać życia mieszkańcom, nie zaburzać im rytmu dnia swoim donośnym jestestwem.

W tym punkcie wspomnę również o tym, aby cicho zachowywać się również w metrze. Wiele osób właśnie w metrze ucina sobie drzemkę, wracając z pracy lub jadąc do pracy. W metrze sporo osób czyta i wewnątrz wagonu panuje zawsze bardzo spokojna atmosfera. Wszyscy zachowują się cicho i my jako turyści powinniśmy zachowywać się podobnie. 

10. Nie wchodź w butach do domu! Obyczaje w Korei

My jako Polacy, jesteśmy do tego poniekąd przyzwyczajeni, no bo kto pcha się komuś z buciorami na salony, jednak dla wielu, może to być spore zaskoczenie. 

W Korei jest wiele miejsc, gdzie wchodzi się bez obuwia i jest to powszechne i normalne. 

W domach jest przeważnie malutki przedpokoik, gdzie zostawia się swoje zewnętrzne obuwie.

11. Nie przechodź na czerwonym świetle! Seul zasady, zakazy i obyczaje

Przestrzeganie zasad i prawa jest w Korei bardzo szanowane. Na przejściach ludzie w 99,9% przypadków czekają, aż zaświeci się zielone światło. Przechodzenie na czerwonym, może być uznane za nieodpowiednie, nie wspomniawszy o tym, że możesz dostać mandat.

12. Nie licz, że się dogadasz! Język angielski w Korei

Koreańczycy są niezwykle uprzejmi i mili, starają się pomóc w sytuacjach kryzysowych, jak tylko mogą. Spotkaliśmy się z niesamowitą życzliwością, jednak większość Koreańczyków ni w ząb nie mówi po angielsku. Oczywiście nie mam tu niczego za złe i nie oczekuję tego, bo ostatecznie to my przyjeżdżamy do nich i fajnie byłoby znać koreański, jednak daję znać że tak jest i warto wyposażyć się w dobrego tłumacza, bo może być ciężko. 

Dodatkowo w sklepach wszystkie produkty i etykiety nie posiadają tłumaczeń np. na język angielski.

Ogólnie w kraju koreańskim, napisów po angielsku próżno szukać. 

(polecam aplikację Papago, do tłumaczenia tekstów oraz mowy).

13. Nie polegaj na google maps! Seul, czego się spodziewać!

My z google.maps korzystaliśmy, lecz nawigowanie wyglądało nieco inaczej niż np. w Europie. Po wpisaniu celu nie było możliwości rozpoczęcia nawigacji. Nie widzieliśmy czasu, w jakim dotrzemy do wyznaczonego przez nas miejsca. Widzieliśmy jedynie kropkę i za nią podążaliśmy. Koreańczycy używają Naver map, jednak w tej aplikacji trzeba będzie posługiwać się  znakami z koreańskiego alfabetu.

14. Nie siadaj tam, gdzie…! Tego nie rób w Korei

Podróżując metrem w wagonach, natkniesz się na miejsca wyznaczone dla osób starszych, kobiet w ciąży lub osób niepełnosprawnych. Te miejsca są przeznaczone dla tychże osób, jest to powszechnie szanowane, także na te miejsca siadać nie polecam.

15. Używaj dwóch rąk! Obyczaje w Korei Południowej

W Korei używanie dwóch rąk jest symbolem szacunku wobec drugiej osoby i jest istotnym elementem koreańskiej etykiety. Podawanie rzeczy, odbieranie rzeczy, czy nalewanie napojów odbywa się przeważnie z użyciem obu rąk. Oczywiście to nie jest tak, że jeśli podasz coś jedną ręką, będziesz potępiony na wieki, opowiadam jedynie, jak wygląda sposób tradycyjny i powszechnie stosowany.

Polecam Ci również mój wpis, w którym opisuję naszą wyprawę na granice z Koreą Północną, zobacz konieczie: wycieczka z przewodnikiem do DMZ – Korea Północna.

16. Nie wbijaj pałeczek w ryż! Koreańskie zwyczaje

Wbijanie pałeczek w ryż po skończonym posiłku może być odebrane jako nieodpowiednie, lub obraźliwe, gdyż tej gest jest silnie kojarzony z rytuałami pogrzebowymi.

17. Nie pchaj się do autobusu! Korea zakazy!

Do autobusów jest kolejka, każda linia jest dobrze oznaczona, każdy pojazd ma swój numerek i każdy podróżujący czeka w kolejce, w odstępach, grzecznie na swoją kolej, aby wejść na pokład. Nikt nie pcha się w popłochu, popychając swojego towarzysza. 

18. Nie rozmawiaj z obcymi! Korea Południowa

Oczywiście nie mam tu na myśli, żeby nie nawiązywać kontaktu z Koreańczykami, już wyjaśniam. Ogólnie naród koreański jest bardzo nieśmiały. Jeśli zatrzymasz kogoś i poprosisz o pomoc, ten pomoże, jednak nikt ot tak nie zagada do Ciebie na ulicy (w 99,9%). Dlatego jeśli ktoś będzie bardzo przyjazny, zagada do Ciebie, będzie wypytywał o różne rzeczy, bądź czujny, bo w Korei o dziwo, jest wiele sytuacji werbowania do sekt. Podobno pewna ilość turystów, pada ofiarą tego typu praktyk.

19. Nie kupuj niczego bez 100% pewności! Zakupy w Korei

Tu mam na myśli przybytki typu “no name”, markety, bazary i ogólnie sklepiki niemarkowe. W takich miejscach bardzo ciężko zwrócić rzecz, którą kupiłeś, a potem okazało się, że jednak zmieniłeś zdanie. Zawsze kupując rzecz bądź jej pewny w 100%.

20. Sztućców nie szukaj na stole! W koreańskiej restauracji

W Większości restauracji, sztućce, pałeczki, serwetki i chusteczki nawilżane znajdziesz w szufladce z boku stołu.

Mam nadzieję, że wpis okazał się pomocny. Liczę na to, że Twoja przyszła podróż do Korei Południowej będzie cudowna, pełna wyjątkowych wspomnień. Nasza podróż do Korei była zdecydowanie pozytywnym doświadczeniem, a wszystkie przygody w formie video, zobaczysz już na naszym kanale: