Singapur ciekawostki… 19 faktów, o których nie miałeś pojęcia

4 dni w Singapurze…

Singapur. Państwo-miasto w Azji południowo-wschodniej. Jedno z najbardziej rozwiniętych i zamożnych krajów świata. Niesamowicie dynamiczna gospodarka, mieszanka kulturowa, różnorodność i nowoczesność. 

Singapur mieliśmy na naszym celowniku, ale podróż w to miejsce, była przez nas skrupulatnie i celowo odkładana, no bo ponoć drogo. 

W Singapurze spędzamy 4 dni i dziś podzielę się z Tobą ciekawostkami na temat tego, intrygującego kraju. 

Singapur ciekawostki, lecimy.

1. Singapur miastem zakazów

Singapur nazywany jest przez licznych, miastem zakazów. Zero tolerancji dla narkotyków, śmieci, zakaz żucia gumy, zakaz wwożenia gumy do żucia, w sklepach również nie zakupisz gumy do żucia. Przepisów, nakazów i zakazów jest sporo, a za niesubordynację czekają dość wysokie kary.

2. Pogoda w Singapurze

Singapur położony jest blisko równika, co za tym idzie, panuje tu klimat tropikalny i jest ciepło praktycznie 365 dni w roku. Jest również dość wilgotno. Średnie dzienne temperatury wahają się przeważnie od 26 do 33 stopni. W ciągu roku są również pory monsunowe. Od grudnia do marca, oraz od czerwca do września może popadać.

3. Singapur, jak zwiedzać?

Naszą ulubioną opcją poruszania się po mieście było metro. Metrem, w większości przypadków, dotrzesz do wszystkich atrakcji turystycznych, metro jest czyściutkie i zadbane. Za przejazd możesz zapłacić bezpośrednio swoją kartą kredytową, bez konieczności kupowania karty miejskiej.

Można również poruszać się Uberem. Sami skorzystaliśmy z tej opcji, jadąc z lotniska i na lotnisko. Koszt takiego przejazdu to około 70 zł (18km).

Singapur ciekawotki w formie wideo

4. Singapur waluta

W Singapurze obowiązuje dolar singapurski, niech Cię nie zmyli nazwa, bo nie chodzi tutaj o dolara amerykańskiego. Na dzień dzisiejszy 1 dolar Singapurki to około 2,90zł.

5. Hotel w Singapurze, gdzie się zatrzymać?

Hotele w Singapurze będą droższe aniżeli w innych krajach Azji południowo-wschodniej. My szukaliśmy noclegu poza obszarem turystycznym, ostatecznie wylądowaliśmy na dzielnicy, która zamieszkiwana była głównie przez imigrantów, ale ogólnie okolica była bardzo przyjemna i czysta. Wokół mieliśmy sporo opcji jedzeniowych w przystępnych cenach, kilka kroków do centrum handlowego. Sam hotel był bardzo spoko. Miła obsługa, czysto, ale sam pokój dość mały. Pamiętaj, żeby nie spodziewać się wielkich przestrzeni, no, chyba że dysponujesz równie wielkim budżetem. 

My za 4 dni zapłaciliśmy 1900 złotych. 

Zostawiam namiar na hotel w Singapurze

6. Singapur, czy jest bezpiecznie?

W Singapurze jest bardzo bezpieczne. Surowe prawo jest tu bardzo skrupulatnie egzekwowane, co sprawia, że zarówno mieszkańcy jak i turyści mogą się tu czuć niezwykle bezpiecznie. Kraj może pochwalić się niskim poziomem przestępczości, dobrze zorganizowaną policją, monitoring jest obecny w wielu miejscach. My czuliśmy się tu niezwykle bezpiecznie, ale oczywiście jak wszędzie warto stosować pewne zasady bezpieczeństwa, będzie to dotyczyło w szczególności tych najbardziej zatłoczonych i turystycznych miejsc, bo wiadomo, że drobne kradzieże mogą zdarzyć się wszędzie, nawet w najbezpieczniejszym miejscu na Świecie. 

7. Singapur państwo-miasto

Singapur jest tak zwanym miastem/państwem, oznacza to tyle, że zajmuje stosunkowo niewielki obszar jednego miasta, jednocześnie posiadając suwerenność państwa. 

Singapur był również kolonią brytyjską, podczas II WŚ okupowali go Japończycy, w późniejszych latach stał się częścią Malezji, by ostatecznie w 1965 roku,  zyskać miano państwa niepodległego.

8. Język w Singapurze

Niesamowitym plusem jest to, że bez problemu dogadasz się tutaj w języku angielskim. Język angielski jest poniekąd spuścizną po czasach kolonialnych, kiedy rządzili tutaj Brytyjczycy. Z uwagi, iż państwo jest krajem wielokulturowym, język angielski stanowi pewnego rodzaju most i wspólny mianownik łączący wszystkie grupy etniczne. 

Język angielski jest również jednym z 4 języków urzędowych tuż obok malajskiego, mandaryńskiego oraz tamilskiego. W radio nadawane są audycje w języku angielskim, w języku angielskim dogadasz się wszędzie, bez najmniejszego problemu. 

9. Singapur, rozwój gospodarczy

Druga połowa lat 60 to czas początku tzw. ekonomicznego cudu. Nowa polityka, której podstawą były niskie podatki i solidne prawo pracy, sprawiła, że inwestycje zagraniczne zaczęły spływać niekończącym się, obfitym strumieniem.

Singapur zaczął rozwijać się w oszałamiającym tempie, a dziś jest jedną z najprężniej działających gospodark na Świecie. Na tę chwilę, Singapur to jeden z najbogatszych i najbardziej innowacyjnych krajów świata.

10. Kto mieszka w Singapurze?

Bardzo zaskoczył nas fakt, że główną grupą społeczną w Singapurze stanowią Chińczycy. Ponad 70 procent wszystkich mieszkańców kraju stanowią właśnie obywatele Chin. Reszta to Malajowie, Hindusi i Arabowie.

11. Singapur religia

Z uwagi, iż większość mieszkańców to Chińczycy, siłą rzeczy najpopularniejszą religią będzie w Singapurze Buddyzm. Oprócz Buddystów w kraju spotkasz również Chrześcijan, Muzułmanów, czy wyznawców teoizmu oraz hinduizmu.

12. Singapur – symbolem Lew/Ryba

Singapur oznacza w dosłownym znaczeniu “Lwie Miasto”. Symbolem kraju  jest Merlion – mityczne stworzenie z głową lwa i tułowiem ryby. Posąg merliona można zobaczyć w pobliżu Marina Bay Sands.

13. Singapur – zielony, betonowy raj

Singapur można nazwać jednym z najbardziej zielonych, betonowych krajów na Świecie. Na stosunkowo niewielkiej powierzchni mieszka ponad 5 mln ludzi. Tak gęste zaludnienie wymusza poniekąd gęstą zabudowę, pomimo to, w kraju wielką uwagę przywiązuje się do tego, by było również zielono. Spacerując po mieście, spotkasz niesamowite wieżowce, budynki, biurowce z zielonymi dachami, pionowe ogrody, parki, czy wszechobecne oazy zieleni.

14. Lotnisko wizytówką kraju

Oczywiście Singapur to również rozsławiony port lotniczy Changi. Jedno z najlepszych i najbardziej nowoczesnych lotnisk na świecie, które naprawdę robi wrażenie. Na terenie lotniska znajdziesz kompleks Jewel, który sam w sobie jest ogromną atrakcją turystyczną. Na jego terenie znajduje się między innymi najwyższy kryty wodospad na świecie czy tropikalny ogród. Poza tym kino, basen, liczne place zabaw. Lotnisko Changi było uznawane aż 8 razy z rzędu najlepszym lotniskiem na świecie, razem, ten zaszczytny tytuł zdobywało około kilkunastu razy.

15. Dzielnice Singapuru, warto wyjść poza…

Singapur bardzo znany jest ze swej luksusowej strony. Dzielnice Marina Bay czy Orchard Road są poniekąd wizytówką miasta. Warto jednak wiedzieć o tym, że to nie jest jedyna twarz Singapuru. Polecamy wybrać się również w inne części, bo miasto wbrew pozorom jest bardzo zróżnicowane. Singapur to również Chinatown, to również Little India, czy Kampong Glam i niezwykle intensywna, kolorowa i pachnąca Arabic Street.

16. Singapur, uwaga na dinozaury

W Singapurze podobnie jak w Tajlandii, w parkach i w innych przestrzeniach zielonych, uwaga na wielkie jaszczury. Tzn. to nie jest tak, że te stworzenia zagrażają Twojemu bezpieczeństwu, ale daję znać, bo można się nieco zaskoczyć podczas codziennych spacerów, gdy na Twojej drodze, ni stąd ni zowąd pojawia się DINOZAUR!

17. Singapur atrakcje

Przyznam szczerze, że sporo z polecanych atrakcji i tych wszystkich “must see” w Singapurze nie zrobiła na nas wielkiego wrażenia. Sztuczne drzewa, wodospady i ogólnie sporo sztucznych, metalowych tworów jakoś nas najzwyczajniej w świecie nie jara. Chyba spory wpływ na to miał fakt, że bajeczną naturę wcześniej mieliśmy okazję podziwiać na Bali, na Sri Lance, czy w Kambodży. Bardzo podobał nam się za to, pokaz świetlno wodny, który odbywa się każdego wieczoru przy nabrzeżu Marina Bay Sands, tuż przed kompleksem hotelowym, nad zatoką Marina Bay i można wziąć w nim udział za darmo. 

Jeśli podobnie jak w naszym przypadku, samolot jest Twoim preferowanym środkiem transportu (wybierając się w dalekie podróże lub na wakacje) koniecznie przeczytaj, które miejsce w samolocie wybrać, a których unikać za wszelką cenę!

18. Singapur – taniej niż myśleliśmy

Singapur jest drogi jeśli chodzi o noclegi, ale jedzeniowo byliśmy w stanie znaleźć takie miejsca, w których dało się zjeść przystępnie cenowo a w dodatku bardzo smacznie. Wiem, że sporo osób je w tzw. Hawker Centers, czyli takich jedzeniowych marketach i fakt, że w tych miejscach spotykaliśmy sporo ludzi, ale przeważnie byli to turyści. My lubimy zaglądać tam, gdzie zaglądają lokalsi i znaleźliśmy sobie całkiem przyzwoitą miejscówkę z przepysznym kurczakiem, ryżem i warzywkami. Za takie dwie słuszne porcje płaciliśmy około 40 zł, do tego jakiś banan i jogurt z marketu i do wieczorka jedzenie mieliśmy z głowy.

19. Polski sklep w Singapurze

Co nas zaskoczyło w Singapurze? Na jednym z pierwszych, rozpoznawczych spacerów po okolicy, szukając siłowni w przystępnej cenie, natknęliśmy się na polski sklep i to całkiem przyzwoicie wyposażony. Od razu w oczy rzuciły mi się kabanosy, krakowska oraz kefirek. Daję znać, że jak najdzie Cię ochota wielka i smaka będziesz mieć na jakieś polskie przysmaki, jest opcja zakupu:)