Wenecja na weekend – jak zorganizować wycieczkę do Wenecji?
Wenecja na własną rękę. Jak zorganizować weekend w Wenecji. Z tego wpisu dowiesz się jak znaleźć tanie bilety lotnicze, jak dostać się z lotniska do hotelu, gdzie szukać zakwaterowania, gdzie jeść, jak się poruszać po Wenecji i czego unikać. Więc zaczynajmy.
Wenecja na weekend to pomysł, który chodził nam po głowie od jakiegoś czasu. Mieliśmy już nawet jedno podejście, kiedy to w 2020 roku zarezerwowaliśmy już lot i hotel na kwiecień, ale wtedy przyszła wielka zaraza i niestety plany nie wypaliły…
Jak znaleźć tanie bilety lotnicze do Wenecji?
My najczęściej szukamy naszych biletów lotniczych za pomocą porównywarek takich jak Google Loty czy Skyscanner. Jak działają te porównywarki, już opisywaliśmy, więc aby się ponownie tutaj nie rozpisywać, zapraszamy na wpis jak szukać tanich biletów lotniczych.
Wenecja transport z lotniska
W Wenecji, jak praktycznie w każdym innym mieście, z lotniska można dostać się na przynajmniej kilka sposobów. Od najtańszego autobusu, po najbardziej prestiżowy, że tak się wyrażę pół żartem, czyli wodna taksówka z lotniska do centrum Wenecji.
Transport z lotniska Marco Polo do Wenecji autobusem
Do Wenecji z lotniska można dostać się autobusem publicznym. Będzie to chyba najtańszy sposób na dostanie się do miasta. Autobusy mają swój przystanek na samym początku miasta, więc jeśli ktoś ma dużo bagaży, a hotel gdzieś daleko na samym końcu Wenecji, to trzeba mieć na uwadze, że będzie trzeba się tam jeszcze dostać albo na pieszo, albo autobusem wodnym, lub ewentualnie wodną taksówką.
Link do rozkładu takich publicznych autobusów, który udało nam się znaleźć, umieszczamy tutaj.
Transport z lotniska w Wenecji autobusem wodnym
Autobus wodny z lotniska Marco Polo do Wenecji to opcja, na którą my się właśnie zdecydowaliśmy.
Bilety na taki autobus wodny można kupić na samym lotnisku. Koszt takiego biletu w dwie strony to 27 euro, a jeśli kupujecie bilet tylko w jedną stronę, to jego cena wynosi 15 euro za osobę.
Jest to opcja nieco droższa niż dojazd do Wenecji autobusem, ale przystanek wodny znajdował się o wiele bliżej naszego hotelu, dzięki czemu oszczędziliśmy sobie długiego spaceru z bagażami, albo dodatkowych kosztów transportu wodnego w mieście.
Autobus wodny zatrzymuje się na kilku przystankach, więc warto sobie sprawdzić, z którego będzie najbliżej do Twojego hotelu.
Dodatkowym argumentem, który nas przekonał na właśnie ten środek transportu, jest to, że o wiele fajniej jest jednak do Wenecji wpłynąć drogą wodną, niż wjechać tam autobusem 🙂
Firma transportowa, która organizuje takie przejazdy autobusem wodnym to Alilaguna. Więcej informacji można znaleźć na ich stronie internetowej.
Wodna taksówka z lotniska do Wenecji
Najdroższą, ale też najwygodniejszą opcją dostania się z lotniska Marco Polo do Wenecji będzie wodna taksówka. W ten sposób można dostać się praktycznie pod sam hotel w mieście.
Jest to oczywiście najdroższa opcja. Taka taxi będzie kosztowała z tego co udało mi się znaleźć, pomiędzy 100 a 120 euro.
Jak poruszać się po Wenecji?
Lecąc do Wenecji, w samolocie poznaliśmy bardzo sympatycznego Włocha o imieniu Luca. Jest on mieszkańcem Wenecji, więc myślę, że ma sporą wiedzę na temat miasta.
On udzielił nam kilku porad, między innymi gdzie warto zjeść i jak poruszać się po Wenecji.
Powiedział nam, że można w Wenecji korzystać z autobusów wodnych, taksówek wodnych, ale najlepiej jest podziwiać miasto na pieszo. Powiedział, że w ten sposób najwięcej uda nam się zobaczyć i zarazem najmniej to nas będzie kosztować.
Oczywiście można wykupić sobie rejs gondolą po pięknych kanałach Wenecji. Taki rejs to jedna z bardziej znanych atrakcji tego miasta. Taka przejażdżka kosztuje około 100 euro, ale można trafić przykładowo inną parę chętną na współdzieloną wycieczkę i podzielić ten koszt wtedy na 4 osoby.
Dla osób, które lubią tego typu poradniki w formie wideo, zapraszamy na film na naszym kanale YouTube, gdzie można znaleźć poradnik na temat Wenecji właśnie w formie wideo (film ten znajduje się poniżej):
Gdzie się zatrzymać w Wenecji?
Opcji zatrzymania się w Wenecji jest oczywiście cała masa. Jest to jedno z popularniejszych miast turystycznych we Włoszech, zatem znajduje się tam ogromna ilość ofert hoteli i apartamentów.
Zatem nie będziemy polecać jakiegoś konkretnego miejsca, a tylko wspomnimy, gdzie my się zatrzymaliśmy. Był to mianowicie Hotel Ca’ D’Oro, który ma opcję nie tylko pokoi hotelowych, ale również apartamentów. Z powodu braku miejsc w ich hotelu dostaliśmy właśnie taki apartament.
Apartamenty były świeżo wyremontowane, bo na korytarzu było jeszcze czuć zapach farby.
Hotele w Wenecji w dniu kiedy piszę ten wpis, cenowo zaczynają się od jakiś 50 – 60 euro za noc. Oczywiście jak to zawsze bywa z hotelami, im lepsza lokalizacja i standard, tym wyższa cena.
W tym samym hotelu pokój z widokiem na kanał będzie też sporo droższy, niż pokój gdzie takiego widoku nie ma. W sumie to w każdym hotelu, w jakim byliśmy, trzeba było zapłacić nieco więcej za ładny widok, ale w Wenecji ta różnica potrafiła być naprawdę znaczna.
Oferty hoteli w Wenecji można znaleźć na każdej popularnej porównywarce cen, także nie będę się tutaj rozpisywał. Można sobie porównać ceny na portalach takich jak Hotels.com, Booking.com czy Trivago i wielu innych.
Gdzie jeść w Wenecji aby nie zbankrutować?
Z tym bankructwem to troszkę przesadzam, bo jeśli porównać ceny jedzenie w Wenecji do innych miast w Europie Zachodniej, to wcale nie wypada ona drożej. Podobne ceny a może nawet więcej trzeba zapłacić na przykład w Amsterdamie czy Londynie.
W restauracjach w Wenecji, które nie znajdują się przy samym głównym kanale lub na placu św. Marka, gdzie zazwyczaj będzie najdrożej, można zjeść za dość rozsądne pieniądze.
Jednym z tańszych dań w lokalnych restauracjach będzie spaghetti carbonara. Za takie danie w większości restauracji przyjdzie nam zapłacić pomiędzy 11 a 16 euro.
Można też jeść bardziej budżetowo i za kilka euro zjeść wielki plaster pizzy, którym można naprawdę sie najeść.
Trzeba też pamiętać, że we Włoszech w wielu restauracjach można trafić na tak zwane „coperto”. Jest to opłata za usługę nakrycia do stołu — myślę, że tak można to przetłumaczyć. Innymi słowy, jest to ich rodzaj napiwku za usługę. Przeważnie wynosi od 2 do 5 euro (za osobę).
Cena piwa w restauracjach w Wenecji to zazwyczaj pomiędzy 5 a 7 euro. Więc tanio nie jest, ale podobnie trzeba zapłacić w wielu europejskich stolicach.
Jeśli interesują Cię ceny w Wenecji, to w innym naszym wpisie bardziej przyglądamy się tego tytu zagadnieniom. Zapraszamy zatem na tamten wpis na naszym blogu podróżniczym.
Wenecja porady dla odwiedzających
Nasz pobyt w Wenecji pokazał nam kilka rzeczy, dzięki którym można nieco oszczędzić lub uniknąć kłopotów. Zatem oczywiście podzielimy się tutaj tymi poradami.
- Co prawda nie wszystkie restauracje, ale niektóre te z najlepszymi widokami będą bardzo drogie. Dlatego jeśli chcesz zjeść taniej, to szukaj restauracji nieco oddalonych od głównego kanału czy głównych szlaków turystycznych w mieście. Nie musi to być wcale na obrzeżach Wenecji, ale dalej od głównych szlaków turystycznych będzie zawsze taniej.
- Nie śpij zbyt długo jeśli chcesz zwiedzać miasto w spokoju. Wenecja jest po brzegi wypełniona turystami. Jeśli chcesz niektóre atrakcje miasta zobaczyć bez ogromnych tłumów, to lepiej wstać wcześnie rano i ruszyć na zwiedzanie.
- Jeśli nie chcesz zapłacić 12 – 15 euro za kawę to omijaj kawiarenki na placu Świętego Marka. Już w samolocie ostrzegł nas przed tym Luca — Włoch, który siedział koło nas. Dwie, trzy uliczki dalej można kupić kawę kilkukrotnie taniej.
- Unikaj trzymania wartościowych rzeczy w łatwo dostępnym miejscu. W Wenecji jak i wielu innych mocno turystycznych destynacjach można trafić na kieszonkowców. Dlatego trzymaj portfel, telefon czy aparat tam, gdzie nie będzie ich łatwo wyciągnąć.
- Unikaj odwiedzenia Wenecji w sierpniu, kiedy wilgotność powietrze sięga zenitu, temperatury są wysokie i miasto jest zatłoczone przez turystów.
Lepiej odwiedzić Wenecję wiosną lub jesienią. Wiemy, co mówimy, nasz ostatni pobyt w Wenecji wypadł właśnie w sierpniu i temperatury były zbyt wysokie, a przed tłumami uratowała nas troszkę zaraza, bo ludzi było mniej niż zwykle, ale i tak było dość tłocznie.
Osoby starsze mogą mieć problem ze zwiedzaniem Wenecji w temperaturze 33 stopni i tak dużej wilgotności. Dlatego faktycznie chyba lepiej rozważyć inny termin.
Chociaż my, jak już wcześniej napisałem, zwiedzaliśmy Wenecję właśnie w sierpniu i też był to niesamowity i niezapomniany wyjazd.
Wenecja na weekend na własną rękę – podsumowanie
Wenecję na weekend można odwiedzić jak najbardziej na własną rękę, bez wykupowania wycieczki w biurze podróży. Taką podróż jest bardzo łatwo przygotować samemu, a z pewnością można to zrobić jeszcze ciekawiej.
W Wenecji nie mieliśmy żadnego problemu z komunikacją w języku angielskim, zatem nie trzeba wcale znać Włoskiego, aby się tam wybrać.
Dla osób zainteresowanych tym, co warto zobaczyć i zwiedzić w Wenecji, odsyłam do wpisu na blogu Natalii, czyli Wenecja atrakcje.
Zapraszamy oczywiście na nasze inne wpisy z Włoch i Wenecji na naszym blogu podróżniczym. Mam nadzieję, że ten wpis pomoże osobom chcącym wybrać się do Wenecji, w zorganizowaniu takiego wyjazdu na własną rękę.
A jeśli marzą Ci się piękne Włochy, wodne kanały, ale nie lubisz tak dużych tłumów, to może warto rozważyć wybranie się do regionu Emilia Romania we Włoszech, który nas zachwycił, a zdecydowanie nie jest aż tak oblegany przez turystów jak Wenecja.
Zobacz zatem nasz wpis Włochy, gdzie na wakacje – Emilia Romania, w którym przedstawiamy 3 piękne miasta tego regionu.
Do zobaczenia na kolejnych wpisach na naszym blogu podróżniczym!
6 Responses
A warto typowo na weekend, czy jednak trochę dłużej? 🙂
Hmm, myślę, że można też na nieco dłużej, bo spokojnie będzie co robić. Atrakcji jest dużo, a każdy spacer nas zaskakiwał czymś nowym. Także dla fanów zwiedzania spokojnie można się tam zatrzymać na kilka dni.
Pozdrawiamy cieplutko!
Polecam hotelik PANADA, w wąskiej uliczce, pobliżu Pl. św. Marka. Za 4 osoby x 4 doby, ze śniadaniem = 690 Euro. Przytulne pokoiki z łazienkami, czysto, po dwóch dniach zmiana pościeli i ręczników! Nie mieliśmy widoku na nabrzeże, ale za to na dachy okolicznych kamieniczek, niektóre nawet z małymi ogródkiem na dachu. Tuż obok, na sąsiedniej uliczce kilka restauracji oraz przytulna knajpka – czynna do 2:00, w której można coś przekąsić a i uraczyć się dobrym winem i kawą. Z restauracji polecam Trattoria Pizzeria da Gioia [www.trattoriapizzeriadagioia.it], w której można zjeść pyszne zupy w solidnych porcjach (np. doskonała jarzynowa!), wątróbkę po wenecku (!), czy gnocchi z sosem grzybowym.
Weekend to za krótko, bo warto popłynąć na 3 wyspy w Lagunie Weneckiej: Murano – ze słynną hutą szkła, Burano – z piękną, kolorową zabudową i muzeum koronkarstwa, no i Tracello – z katedrą z VII w.! W ciągu 4 dni zaliczyliśmy i gondolę (80 Euro za 4 osoby za pół godziny), i rejs na wspomniane wyspy, i Bazylikę św. Marka, dzwonnicę św. Marka a także… Operowe przedstawienie „Trawiaty” w Musica aPalazzo. No i nocne spacery po zalanym wodą Pl. św. Marka i po bulwarze wzdłuż nabrzeża przystani San Marco. Przydałoby się spędzić tam jeszcze 4 dni…
Dzięki za komentarz z tak wieloma informacjami.
Pozdrawiamy cieplutko!
a jeśli połączyć zwiedzanie Wenecji (np2-3 dni), wynająć auto i pojechać gdzieś dalej na kolejne 4-5 dni to gdzie?
To może Emilia Romania: https://youtu.be/UlHY-qQLlG8 ?
Pozdrawiamy cieplutko!