Zanzibar — Kuchnia Suahili, lekcja gotowania

Lekcja gotowania suahili zanzibar

Spis treści

Lokalna wycieczka na Zanzibarze — lekcja gotowania

Zanzibar to nie tylko piękne piaszczyste plaże i Ocean w kolorze jak nigdzie indziej. Na Zanzibarze istnieje wiele opcji spędzania wolnego czasu, czym byliśmy bardzo podekscytowani, bo wielkimi fanami leżenia przy basenie lub na plaży nie jesteśmy.

Jadąc w nowe miejsce, chcemy dowiedzieć się o nim jak najwięcej, a poznanie lokalnej kuchni i dań popisowych regionu, należy między innymi właśnie do takich rzeczy, które ciekawią nas zawsze najbardziej.

Z wielką ochotą poznajemy nowe smaki, próbujemy, wąchamy oraz degustujemy. Dziś o jednej z atrakcji na Zanzibarze, czyli Kuchnia Suahili i  Zanzibar lekcja gotowania.

Zanzibar lekcja gotowania — najlepszy przewodnik

Podczas naszej ostatniej wizyty na Zanzibarze, postanowiliśmy wybrać się na wszystkie możliwe wycieczki lokalne. Wszystko, czego nie udało nam się doświadczyć ostatnim razem, tj. w 2021 tym razem umieściliśmy na naszej liście do zrobienia. 

Zrobiliśmy to w większości dla reaserchu, aby zgromadzić jak najwięcej przydatnych informacji (koniecznie zobacz wpis „Zanzibar wakacje na własną rękę„), a efektem ubocznym naszej pracy była oczywiście świetna zabawa. Taka lekcja gotowania, którą zorganizuje dla Ciebie nasz przyjaciel Tony, z którym to mieliśmy okazję wybrać się na wszystkie z naszych wycieczek, okazała się niesamowitą frajdą z elementami edukacyjnymi.

Zanzibar lekcja gotowania na blogu podróżniczym

Co to jest kuchnia suahili?

Kuchnia Suahili, jest kuchnią charakterystyczną dla ludów zamieszkujących wschodnie wybrzeże Afryki. Na smak i wygląd dań w stylu suahili, miały wpływ takie kultury jak arabska, indyjska, portugalska czy brytyjska.

Będąc zupełnie szczerą, do kuchni tej mam mieszane uczucia, bo z jednej strony aromatyczny i sycący pilau (aromatyczny ryż z przyprawami), a z drugiej strony Ugali (mąka kukurydziana z wodą), totalnie bez smaku i dla mnie niezjadliwe.

Zanzibar słynie z przypraw, to właśnie tu króluje kardamon, cynamon, chilli, imbir czy curry i mogłoby się wydawać, że kuchnia będzie cudowna, jednak nie wszystkie dania według nas zasługują na miano wybitnych. Na szczęście znajdą się wyjątki, prawdziwe perełki i zdecydowanie danie, które udało nam się ugotować na lekcji gotowania, a raczej udało się ugotować Łukaszowi, do tychże wyjątków należało.

Nasza lekcja gotowania, oczywiście dostępna również w formie video na Youtube. 

YouTube video

Jedzenie na Zanzibarze

Ogromnym atutem Zanzibaru jest fakt dostępu do niesamowicie świeżych i naturalnych produktów. Słodkie dojrzałe owoce jak mango, ananas, banany czy arbuzy. Wielkie jak nigdzie indziej awokado, orzechy, ryby, owoce morza, świeże mleko kokosowe, czy drób to wszystko jest rewelacyjne, świeże i pyszne.

Oczywiście z drugiej strony, według mnie kuchnia jest nieco uboga, bo brakuje ogromnej gamy składników, które w Europie dostępne są na wyciągnięcie ręki.

Dziś jednak skupimy się na tym co jest tu wyśmienite, a zdecydowanie pilau, curry, czy mishakaki (szaszłyki) przypadły nam do gustu.

Kuchnia przodków

Mieszkańcy wyspy są bardzo związani ze swoimi kulinarnymi tradycjami. Pomimo iż spora część dań będzie dla nas Europejczyków nie do przełknięcia (jak przesmażone mięso, przeciągnięte na maksa ryby, czy bezsmakowe Ugali) lokalni czerpią niesamowitą radość z ich spożywania, każdego dnia. Od naszego człowieka w Tanzanii, na moje „przecież to wasze Ugali jest totalnie bez smaku”, on odpowiedział „ale to jest nasze jedzenie, naszych ludzi, które daje nam energię każdego dnia”.

Najlepsza farma przypraw na Zanzibarze — Tangawizi Spice Farm

Na naszą lekcję gotowania wybraliśmy się na farmę przypraw Tangawizi (Tangawizi w suahili oznacza Imbir). Właśnie tę konkretną farmę przypraw na Zanzibarze mieliśmy okazję odwiedzić w 2021. Wtedy wszystko wyglądało zgoła inaczej. Czasy zarazy sprawiły, że miejsce świeciło pustkami, a my byliśmy jedynymi turystami w pobliżu, dziś farma tętni życiem.

Bardzo miło było podziwiać ten obrazek. Pełno uśmiechniętych ludzi wokół, pracownicy w firmowych koszulkach a wokół piękna natura i wolno biegające kurczaki:)

Bardzo polecamy Ci właśnie farmę Tangawizi, mamy z nią związane wyłącznie pozytywne wspomnienia.

Danie kuchni suahili — lekcja gotowania

Przejdźmy do lekcji gotowania. Dziś szefem kuchni został Łukasz, co wywołało w naszej gospodyni spore zaskoczenie.

Ja stwierdziłam, że skoro na co dzień jestem odpowiedzialna za sporządzanie posiłków w naszym domostwie, tym razem dam szansę mojemu mężowi, który będzie miał wyśmienitą okazję, by nauczyć się nowych skilów i ugotować coś samemu.

Celem było przygotowanie typowego dania kuchni suahili. Aromatyczny ryż pilau, smażona ryba i kurczak zamarynowany w przyprawach, pieczone banany, surówka, bataty w sosie oraz szpinak.

Lekcja gotowania na farmie przypraw — pole pole

Całość okazała się dość czasochłonna. Sposób przygotowania dania różnił się nieco od sposobu, który osobiście stosuję na co dzień w swojej kuchni. Praca, natłok obowiązków zmuszają nas do gotowania w pośpiechu, wszystko musi być zaserwowane szybko, najlepiej w 5 minut. Na Zanzibarze w restauracji na jedzenie czekasz godzinę (w najlepszym wypadku) a cały proces gotowania odbywa się w stylu Pole Pole czyli powoli powoli.

Fakt, że danie gotowane jest od podstaw, ze świeżych składników, (mleko kokosowe panowie przygotowali samodzielnie, na miejscu, zgodnie z tradycją rozpoczynając od świeżego kokosa) wydłużał cały proces, jednak warto było czekać. Wszystko, co działo się wokół nas, było niesamowicie ciekawe i ekscytujące.

Kuchnia suahili i lekcja gotowania na farmie przypraw

Wszystkie poszczególne elementy dania zostały sporządzone na ziemi, na macie, a garnki postawione na małych kociołkach z węglem. To właśnie w ten sposób powstają codziennie dania kuchni suahili, które kobiety sporządzają z troską dla swoich rodzin.

Według mnie jedynym minusem tych dań (nie odbierając smaku) jest sporządzanie ich zawsze w tłuszczu roślinnym. Wszystko jest zawsze grillowane lub smażone i u niektórych, w szczególności jeśli jesteście na wyspie przez długi czas, może to mieć niekorzystny wpływ na żołądek. Dania tego typu są przeważnie dość ciężkostrawne.

No i nie da się ukryć również faktu, iż lokalni mieszkańcy są fanami mięs wysmażonych praktycznie na wiór.

Możecie zapomnieć tu o różowiutkiej i soczystej rybce czy o delikatnym kurczaku.

Co jedzą na Zanzibarze atrakcje wyspy na blogu podróżniczym

Kuchnia Suahili i lekcja gotowania — wielki finał

Wreszcie mieliśmy szansę skosztować naszego finalnego dania kuchni Suahili. Zdecydowanie ja jestem największą fanką warzyw i ryżu. Mięso było również niesamowicie aromatyczne i gdyby nie fakt bardzo wysokiego stopnia wysmażenia całość oceniłabym na 15 punktów z możliwych 10.

Pyszne, aromatyczne, sporządzone od podstaw, kolorowe, ciekawe, nowe smaki, dla nas całe doświadczenie było bardzo na plus. Lekcje gotowania  w stylu suahili polecamy serdecznie, świetna zabawa, bardzo mili ludzie, niezapomniane wrażenia. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *