Zanzibar to autonomiczna wyspa należąca do Tanzanii. Mieliśmy okazję gościć 17 dni na Zanzibarze i kilka dni w kontynentalnej Tanzanii. Nasze przygody zarówno z Tanzanii jak i z Zanzibaru opisujemy na tym blogu podróżniczym, ale znajdziecie je również w formie wideo na naszym kanale o podróżach.
Zanzibar, a zwłaszcza poznani tam ludzie pozostaną na zawsze już w naszej pamięci. Pomimo biedy ogólnie panującej na Zanzibarze, mieszkają tam naprawdę uśmiechnięci i szczęśliwi ludzie. Poznaliśmy tam zarówno rodowitych mieszkańców Zanzibaru, ale też kilka osób które tam przyjechały z kontynentalnej Tanzanii.
Wszystkie te osoby o których też rpzeczytasz we wpisach na naszym blogu podróżniczym, poznaliśmy w różnych miejscach na Zanzibarze. Jeśli interesuje Cię Zanzibar i gdzie najlepiej pojechać na wyspie, to zobacz ten wpis.
Na wyspie przypraw – bo tak też jest nazywany Zanzibar, poznaliśmy też pewnego Masaja, który przyjechał tam ze swojej wioski, znajdującej się w okolicy Kilimandżaro, do pracy na Zanzibar. Jego celem, jak nam opowiedział, było nazbieranie pieniędzy na krowę.
Inną wspaniałą osobą poznaną przez nas w Tanzanii jest Frank – nasz przewodnik na safari w Parku Narodowym Mikumi. Profesjonalista w tym co robi a dodatkowo naprawdę fajny człowiek. Jeśli ktoś szuka informacji jak zorganizować safari, to polecam kontakt właśnie z Frankiem.
Jak to mówią, podróże to nie tylko miejsca, to wręcz głównie osoby tam spotkane, bo to ludzie tworzą miejsca. Zanzibar, Tanzania i poznani tam ludzie odbili na nas swoje piętno. Z wieloma z nich mamy wciąż kontakt, więc z pewnością będziemy chcieli się wybrać i odwiedzić ich ponownie w przyszłości.