Safari w Mikumi – wszystko co musisz wiedzieć

Park Narodowy Mikumi w Tanzanii, podstawowe informacje

Park Narodowy Mikumi jest jednym z najłatwiej dostępnych parków w Tanzanii i to właśnie tam, najchętniej wybierają się ludzie, który spędzają swoje wakacje np. na Zanzibarze (jest to najpopularniejsze Safari z Zanzibaru).

Mikumi znajduje się w centralnej części Tanzanii i bardzo łatwo dostać się tam, drogą z Dar es Salaam (trasa trwa mniej więcej 4,5 do 5 godzin autem).

Udając się do Parku, opuszczasz teren przybrzeżny i wjeżdżasz na teren Morogoro. Sama trasa jest niezwykle malownicza, z widokiem na góru Uluguru.

Sam park ma powierzchnię około 3200 km 2 i charakteryzują go dość płaskie równiny.

Safari w Mikumi – zalety parku

Park Mikumi jest jednym z najbardziej niedocenionych Parków Narodowych, czego zupełnie nie rozumiem, bo według mnie, jest to doskonałe miejsce, aby odbyć swoje pierwsze Safari.
Mikumi oferuje sporo.
Mnóstwo gatunków zwierząt w tym słonie, żyrafy, lwy, bawoły, zebry, hipopotamy, krokodyle i inne (w parku nie znajdziesz nosorożców i gepardów).

Park jest również domem dla niezliczonych gatunków ptaków, których barwy hipnotyzują, a ciekawostki na ich temat niesamowicie nas zaskoczyły (np. jeden ptak potrafi wybudować gniazdo ze wszystkiego, co znajdzie i może ono utrzymać wagę do 60 kg).

Park jest mniej popularny, ale to jest jego ogromną zaletą, bo nie ma w nim tłumów. My odwiedzając to miejsce 3 razy, często jeździliśmy sami, mając całą dzikość dla siebie.
Mogliśmy mieć te wszystkie zwierzęta praktycznie na wyłączność i obserwować ich zachowanie w bardzo kameralnych warunkach.

Dlaczego warto odwiedzić park Mikumi w Tanzanii?

Park ma również cały program wsparcia dla lokalnej społeczności. Odwiedzając go, wspierasz ludzi z regionu, co ma ogromny wpływ na warunki życia dzikich zwierząt. 

Kłusownictwo zostało całkowicie wyeliminowane, ludzie wiedzą, że dobro zwierząt jest w ich interesie, co za tym idzie, populacja dzikich zwierząt w Mikumi rośnie. Można to dostrzec gołym okiem. Pierwszy raz byliśmy w Parku w 2021 roku, wtedy widzieliśmy 3 słonie gdzieś w oddali, dziś, ogromne stada, mnóstwo młodych, park tętni życiem, co niesamowicie nas cieszy.

Safari w Mikumi – najlepsza pora na odwiedziny

Park można odwiedzać cały rok. Jeśli chcesz mieć większą szansę na zobaczenie zwierząt, to odpowiednim czasem będzie pora sucha, bo właśnie wtedy trawy nie są wysokie, łatwo zauważyć zwierzę no i jest ograniczony dostęp do wody, także większość zwierząt będzie gromadziła się kilka razy w ciągu doby przy największych zbiornikach wodnych.

Pora deszczowa ma również swoje atuty. Bujna zieleń, niesamowite, czyste i orzeźwiające powietrze. W środku dnia jest więcej chmur, co według mnie tworzy niesamowity klimat. Kiedy słońce nie grzeje tak intensywnie, w południe jest również więcej zwierząt, które nie czują potrzeby schowania się w krzakach przed palącym słońcem. Minusem może być brak dostępności do innych części parku, gdyż zalane drogi uniemożliwiają przejazd.

Każda pora ma swoje wady i zalety.

Mokra pora trwa od połowy marca do końca maja.

Jak się dostać do parku Mikumi?

Tak jak wspomniałam, Park Mikumi, jest najczęściej wybierany przez turystów, którzy przylatują na wakacje na Zanzibar.
Z Zanzibaru można się dostać promem do Dar es Salaam (prom odpływa ze Stone Town już od 7 rano i kosztuje mniej więcej 35 dolarów), a z Dar to już prosta droga do samego Parku.

(My w tym roku odbyliśmy nasze 6 Safari i za każdym razem nasze tripy organizuje nam Frank. Frank jest niesamowitym przodownikiem, naszym przyjacielem, któremu pomagamy kontaktować się z klientami z Polski. Jeśli chcesz przeżyć taką cudowną przygodę na prawdziwym afrykańskim Safari, pisz na maila safarizfrankiem@gmail.com, Frank zorganizuje Ci Safari marzeń szyte na miarę. Maila możesz pisać w języku polskim).

Safari w Mikumi – przebieg trasy

Tu opiszę Ci, jak wygląda cała trasa do parku, na podstawie Safari organizowanego przez Franka.

W porcie w Dar es Salaam odbiera Cię przewodnik.

W Dar masz chwilkę na skorzystanie z toalety, możesz poprosić przewodnika, aby zajechał do marketu, jeśli będziesz potrzebować drobnych zakupów. Około 10 rano ruszamy w trasę.
Od razu powiem, że auto, którym jedziesz na Safari, nie posiada klimatyzacji, z uwagi na to, że jest to maszyna, która w parkach musi zmagać się z błotem i wodą.
Nam to zupełnie nie przeszkadza, bo można sobie otworzyć okna i jest przyjemny przewiew, ale daję znać.

Za oknem możesz obserwować zmieniający się krajobraz. Podczas jazdy masz świetną okazję na to, by poznać przewodnika, zadawać mu pytania. Zawsze dowiadujemy się bardzo cennych informacji o życiu w Tanzanii, obyczajach itp. Jazda autem daje Ci możliwość poznania sporego kawałka Afryki, którego nie poznasz spędzając czas wyłącznie na Zanzibarze.

Opuszczasz teren przybrzeżny i znajdujesz się na bardziej górskim obszarze, regionie Morogoro.
Mniej więcej około godziny 13, jest przerwa na lunch.
Frank zawsze dba o to, aby miejsca, w których się zatrzymujesz, miały czystą toaletę, miejsce na odświeżenie się, a restauracje miały wyśmienite jedzenie.
Zatrzymujesz się w restauracji z bufetem, z pyszną, świeżą lokalną kuchnią.
Z parkingu rozpościera się cudowny widok na góry Uluguru.

Około godziny 15 docierasz na teren Parku Narodowego Mikumi i już z drogi, jesteś w stanie dostrzec wszystkie, cudowne dzikie zwierzęta.
Kilka chwil i jesteś pod bramą wjazdową.
Zaczyna się eksploracja terenu i trwa mniej więcej do godziny 18:30/19:00. (Dalej wszystko będzie zależne od tego, ile dni na Safari przeznaczysz).

(zobacz również wpis, gdzie zobaczyć nosorożca? SAFARI W PARKU MKOMAZI)

Safari Mikumi – opcje noclegowe

Nocleg w parku

Będąc w Mikumi po raz pierwszy nocowaliśmy na terenie samego parku, w domkach. To będzie Twoja pierwsza opcja.
Jest to niesamowite doświadczenie, spać pośrodku tej całej dzikiej natury. Na terenie kempingu nie ma ogrodzeń, bram, murów i zwierzęta mogą sobie wolno wędrować tuż pod Twoim oknem.
Oczywiście jest ochrona, która ma na wszystko oko.
Dla nas było to niezapomniane doświadczenie, gdy jedliśmy lunch na stołówce, a za oknem mogliśmy dostrzec stado impali, guźce, czy pawiany.
W nocy słyszeliśmy tuż za naszym oknem, pochrumkiwania samotnego guźca, cudownie.
W domkach nocuje się przeważnie, gdy zdecydujesz się na Safari z jednym noclegiem, bo to oszczedza sporo czasu na dojazd do parku, ale oczywiście to wszystko kwestia ustalenia szczegółów.

Nocleg poza parkiem

Drugim miejscem, w którym możesz się zatrzymać, to Tan Swiss Lodge. My nocowaliśmy w tym miejscu kilka razy i jest to bardzo przyjemny przybytek. To miejsce jest już poza obszarem parku, a dojazd do bram Mikumi trwa jakieś 10 minut.
Ośrodek posiada ogrodzenie, ochronę, na terenie obiektu znajdują się domki, basen, huśtawki dla dzieci, jest możliwość oddania swojego prania, sklep z pamiątkami, bar i przepyszne jedzenie w restauracji.
Bardzo fajne miejsce, które z chęcią odwiedzimy ponownie. Można tu spokojnie spędzić kilka nocy, rozkoszując się ciszą, korzystając z kąpieli w basenie.

DOMKI W PARKU MIKUMI

Ostatnią opcją, której nie opiszę dokładnie, bo nie mieliśmy jeszcze szansy z niej skorzystać, to nocowanie w namiotach na terenie parku. Ta opcja może być nieco droższa z uwagi, na to, że niezbędne jest wynajęcie prywatnego szefa kuchni. Daję tylko znać, że jeśli zamarzy Ci się spanie w namiotach, to taka możliwość również istnieje.

Safari prywatne kontra safari w grupie, które wybrać?

Do parku Mikumi można również przylecieć samolotem. Na terenie parku jest lotnisko i przeważnie takie większe grupy przylatują około godziny 9 z Zanzibaru.
Czy polecam takie jednodniowe Safari, odpowiedź jest jednoznaczna – NIE!

Przylatując samolotem, po wylądowaniu, załatwieniu wszystkich pozwoleń i papierów, na eksplorację parku, udajesz się mniej więcej o 11/12, a z parku wylatujesz około 14/15. (Jeśli tylko zacznie padać deszcz, od razu wylatujesz z parku, nawet jeśli eksploracja terenów jeszcze się nie zaczęła, gdyż samolot nie może wystartować z mokrej powierzchni).

W samym parku jesteś w środku dnia, wtedy gdy zwierzęta (w szczególności w porze suchej) są najmniej aktywne i chowają się przed słońcem. Zwierzęta najlepiej obserwować tuż po wschodzie słońca, wtedy najpewniej można być świadkiem polowania, lub wieczorem, tuż przed zachodem słońca. Nie wspominam nawet o tym, że wschody i zachody słońca na Safari są magiczne.

Jesteś w ogromnej grupie, taka wycieczka to przeważnie kilka aut, każde z nich wypełnione po brzegi. Możesz trafić gdzieś z tyłu, gdzie nie będziesz mieć tak dobrego widoku na zwierzęta.
Takie auta, są prowadzone przeważnie przez kierowcę, który nie posiada doświadczenia, nie przekaże Ci  tej całej cennej wiedzy, jaką przekaże Ci wykształcony przewodnik.

Nasz przewodnik Frank, całkowicie zrezygnował z organizowania takich jednodniowych Safari, gdyż spotykał się z ogromnym rozczarowaniem gości, a nie o to mu chodzi. Frankowi zależy na tym, aby Twoje doświadczenie w parku było niezapomniane, aby zobaczyć, jak najwięcej pięknych i wolnych zwierząt i przeżyć cudowną przygodę, a nie przejechać, strzelić fotę i wracać.

Z wykwalifikowanym przewodnikiem, można mieć cudowne doświadczenie, spojrzeć zwierzęciu prosto w oczy, mieć niesamowitą swobodę i wolność w wyborze zakwaterowania, ilości dni itp. Polecam.

Safari w Parku Mikumi – praktyczne informacje

O tym co warto spakować na Safari? Jak się ubrać? O czym warto pamiętać, przeczytasz na naszym blogu tutaj: JAK SIĘ PRZYGOTOWAĆ DO SAFARI.

Na blogu również o tym, jak takie Safari zorganizować? SAFARI W TANZANII JAK ZORGANIZOWAĆ.

Safari w Mikumi jest dla nas zawsze cudownym doświadczeniem, pełnym wzruszeń i niesamowitych momentów.
W tym roku mieliśmy okazję podziwiać, aż siedem młodych lwów, które chillowały się tuż przy drodze. Mogłabym gapić się na nie godzinami.
Tym razem zobaczyliśmy spore stado słoni z najmniejszym słonikiem, jakiegokolwiek widziałam, maluszek miał około 2 miesiące i był przesłodki.
Zebry, guźce, cudowne ptaki, tak jaskrawo kolorowe, że aż hipnotyzujące.
Mikumi oferuje sporo i jeśli będziesz na wakacjach na Zanzibarze, polecam Ci wyrwać się na chwilkę i przeżyć niezapomnianą przygodę na kontynencie.

Najczęściej zadawane pytania o Safari

Czy na Safari jest bezpiecznie?

Zwierzęta nie mają w swoim zwyczaju atakować ludzi. Unikają kontaktu z ludźmi. A na terenie parku, są przyzwyczajone do widoku aut z pasażerami. Jeśli jesteś pod opieką dobrego, doświadczonego przewodnika, nie musisz się obawiać o swoje bezpieczeństwo.

Czy jeśli będzie potrzeba skorzystania z toalety, jest taka możliwość na terenie parku?

Oczywiście. Należy dać znać przewodnikowi, a on znajdzie odpowiednie miejsce.

Czy na Safari mogę jechać z dzieckiem?

Oczywiście, jeśli Twoje dziecko uwielbia zwierzęta i przebywanie na łonie natury, będzie to cudowna przygoda, nie wspominam nawet, że jest to świetna lekcja przyrody, ilość wiedzy, jaką zdobyliśmy, jest nieoceniona.

Czy na Safari można latać dronem?

Pozwolenie na drona w Tanzanii kosztuje 100$, ale jeśli chce się latać w parkach narodowych, to potrzeba załatwić dodatkowe pozwolenia, które kosztują dodatkowe pieniądze i można latać tylko w obecności strażnika, którego też trzeba opłacić, a następnie wszystkie nagrane materiały należy udostępnić parkowi narodowemu. Więc nie jest to taka prosta sprawa.

Czy powinno się obawiać ukąszeń komarów i much Tse-Tse?

Wschodnia Afryka nie ma dużej ilości much Tse Tse przenoszących chorobę. Jak to powiedział nasz przewodnik Frank, on był ugryziony setki razy i ani razu na nic nie zachorował. Warto jednak zainwestować w dobry środek odstraszający insekty – po użyciu, którego nie będą Cię męczyć uporczywe insekty. (link do tego, który sprawdza nam się najlepiej znajdziesz poniżej). 

Jeśli chodzi o malarię, to też nie jest tak, że każde ugryzienie powoduje zachorowanie, więc jeśli ugryzie Cię komar, nie ma co panikować. Nas pogryzły dziesiątki komarów i nigdy nie chorowaliśmy.
Ilość przenoszących chorobę komarów w ciągu ostatnich dekad spadła 100-krotnie.
Warto jednak pamiętać o środkach na komary i owady, aby minimalizować ryzyko.

 My od zawsze w tropikalną podróż zabieramy ze sobą ten środek, który sprawdza się nam najlepiej:

NAJLEPSZY ŚRODEK NA KOMARAY NA AMAZON

Ile kosztuje Safari?

Oczywiście to zależy od wielu czynników. Ile dni chcesz nocować, czy potrzebujesz transportu, gdzie się zatrzymasz i ile osób będzie z Tobą. O indywidualną wycenę możesz pisać na maila:
safarizfrankiem@gmail.com

Czy w mieście Dar es Salaam i ogólnie w Tanzanii jest bezpiecznie?

Tanzania w 2024 roku została uznana za jeden z najbezpieczniejszych krajów do odwiedzenia w Afryce. My w Dar es Salaam chodziliśmy po zmroku, z kamerą, nagrywaliśmy i w żadnym momencie nie czuliśmy się zagrożeni. Jak w każdym wielkim mieście, trzeba uważać na kieszonkowców (my padliśmy ofiarą kradzieży w paryskim metrze), uważać w tłumie, w miejscach gdzie jest wieksze zagęszczenie ludzi, ale to tak, jak w każdym innym mieście na świecie. Dar es Salaam zamieszkuje około 7 mln ludzi, miasto jest ogromne i z pewnością znajdzie się wśród takiego tłumu jakiś złodziejaszek, ale nie powinno się obawiać napaści celem zrobienia krzywdy czy czegoś gorszego. 

To już nasz kolejny raz na kontynencie i z pewnością nie ostatni. Spotkaliśmy się z ogromną ilością fejkowych newsów na temat Tanzanii (mam tu na myśli kontynent). Liczna grupa ludzi, którzy oferują wycieczki na Safari z Zanzibaru, np. na plaży informuje turystów, aby Ci wykupowali jednodniowe wycieczki samolotem, gdyż w Dar es Salaam i ogólnie na kontynencie jest niezwykle niebezpiecznie, jest to całkowita nieprawda i mówiąc najprościej, wszystko rozchodzi się o kasę. 

Jest to niezwykle krzywdzący proceder, który trwa już od jakiegoś czasu. Krzywdzący dla ludzi na miejscu, krzywdzący na przewodników z doświadczeniem, wykształceniem i pasją.

6 razy na Safari, czy nie znudziło wam się?

NIE! Przebywanie na terenie parku, wśród dzikich zwierząt, wolnych, cudownych, możliwość obserwacji ich z tak niewielkiej odległości, zdobywanie wiedzy na ich temat, cisza, spokój, wschody i zachody słońca, to jest to, co kochamy.
Z pewnością to nie ostatnie Safari w naszym życiu, jestem tego pewna. Każda wizyta w parku jest inna. Zwierzęta zachowują się inaczej w różnych porach dnia. Za każdym razem doświadczamy czegoś nowego. Jeden dzień upływa pod znakiem lwa, drugi pod znakiem słonia, raz wielkie stada, innym razem wielki samotny osobnik. To zdecydowanie nasze happy pleace i lekko się od tego uzależniliśmy.

Czy wymagane są jakieś szczepienia?

Aby wlecieć na teren Tanzanii, nie są wymagane żadne szczepienia.

A jeśli nie wiesz, na jaki park narodowy się zdecydować i gdzie pojechać na Safari, zobacz wszystko o parku Ruaha. Park, który jest ulubionym miejscem wielu, a nas totalnie zauroczył Safari w parku narodowym Ruaha.