Zanzibar testy PCR – 2021
Zanzibar jak i cała Tanzania wprowadza obowiązek przedstawienia testów PCR po przylocie. Jak to wygląda w rzeczywistości?
Faktycznie posiadanie testu PCR stało się wymogiem i testy były już sprawdzane na lotnisku w Berlinie, skąd zaczynaliśmy naszą podróż. Następnie testy były też sprawdzone na lotnisku w Doha, gdzie w Katarze mieliśmy przesiadkę. Lecieliśmy Qatar Airways i oficjalnie przewoźnik poinformował, że nie wymaga testów, chyba, że kraj do którego się leci takich testów wymaga, to wtedy są sprawdzane przed wejściem na pokład. Tak wygląda Zanzibar 2021 – już nie da się wjechać bez testu – ale naszym zdaniem to nie powód, aby nie pojechać mimo wszystko…
Jesli natomiast szukasz odpowiedzi na pytanie czy warto odwiedzić Zanzibar, to odpowiedź być może uda Ci się znaleźć we wpisie Natalii (mojej żony i towarzyszki podróży)
Podróże w czasie pandemii – zdrowie i testy…
Podróże w czasie pandemii wiąże się z dodatkowymi obowiązkami, takimi jak wykonywanie testów i wypełnianie różnych formularzy. Zazwyczaj jest to tylko formalność, ale trzeba pamiętać o bardzo ważnej rzeczy… Mianowicie trzeba pilnować się, aby się nie rozchorować, bo nawet jeśli będzie to zwykłe przeziębienie czy grypa – może to przysporzyć wiele kłopotów w podróży.
Jak zadbać o zdrowie w podróży opowiada Alek Biesiada w swoim ebooku oraz na swoim blogu. Link do ebooka znajdziecie tutaj: https://zdrowienawakacjach.pl/
Na tego eboka możecie dostać 20% rabatu od ceny oryginalnej używając kodu:
Kod kuponu: 46GUHSSR
W tym miejscu jeszcze dodam, że jeśli interesują Cię atrakcje Zanzibaru to zapraszam na wpis na naszym blogu które podejmuje właśnie ten temat. Znajdziesz tam listę miejsc które naszym zdaniem warto zobaczyć i zwiedzić będąc na Zanzibarze.
Zanzibar i Tanzania – testy na miejscu po przylocie
W Internecie znalazłem informację, iż na miejscu po przylocie do Tanzanii (Zanzibar jest autonomiczną wyspą należącą do Tanzanii), na miejscu, pomimo, iż ma się już test PCR zrobiony w ciągu 72 godzin przed przylotem, trzeba będzie wykonać jeszcze test antygenowy w cenie 25$.
Ta informacja nie potwierdziła się na miejscu na Zanzibarze. Tam jedynie poproszono od nas testy PCR, sprawdzono temperaturę i poproszono o odkarzenie rąk. Następnie skierowano nas do okienka po wizę. Na tym wszystkie obostrzenia i wymagania się skończyły.
W samolocie jeszcze otrzymaliśmy dokumenty do wypełnienia. Były tam informacje skąd podróżujemy i w jakich krajach przebywaliśmy w ostatnich, o ile dobrze pamiętam, 14 dniach. Te formularze poproszono od nas na lotnisku, ale nikt przy nas ich nawet nie czytał.
Zanzibar 2021 – obostrzenia związane z pandemią
W internecie można znaleźć informacje, że maseczki nie są obowiązkowe, ale są zalecane. Należy także przestrzegać dystans społeczny. W rzeczywistości już po wyjściu z lotniska na Zanzibarze będziesz mieć wrażenie, że cofnąłeś/cofnęłaś się w czasie. Nie tylko ze względu na to, że Afryka, a przynajmniej ta jej część jest troszkę bardziej zacofana niż kraje Europy, ale głównie mam na myśli cofnięcie się do roku 2019, czyli z przed pandemii.
Taksówkarze i ludzie którzy odbierają gości hotelowych stoją jeden na drugim, bez maseczek, bez dystansu. Jakby zaraza nigdy nie istniała. Nie zauważycie również by ktoś witał się łokciem. Witanie się ręką czy przybijanie piątki jest na porządku dziennym.
Maseczki, dezynfekcja rąk i dystans społeczny na Zanzibarze
Maseczki na Zanzibarze jak i w Tanzanii (bo mieliśmy okazję pojechać na 2-dniowe safari) zobaczysz bardzo sporadycznie. Zdarzają się pojedyncze osoby które noszą maseczkę na promie z Zanzibaru na kontynent czy w drugą stronę. Obowiązkowe są tylko podczas lotu z Dar es Salaam na Zanzibar, ale obowiązkowe tylko w sensie, że pytają o nie i każą założyć przy odprawie. Następnie jeśli zdejmiesz maseczkę, to już nikt raczej nie zwróci Ci uwagi, nawet już w samolocie.
Środki do dezynfekcji rąk można spotkać głównie na lotniskach i na wejściu na prom. W całym Stone Town natknęliśmy się na nie tylko w jednym hotelu do którego weszliśmy aby napić się czegoś i podziwiać widok z dachu, czyli „roof top view” w jednym z bardziej eleganckich hoteli w mieście. Poza tym miejscem nie widzieliśmy żadnych środków do dezynfekcji w żadnym sklepie czy na targowisku. Ogólnie to szukaliśmy czegoś do dezynfekcji w Paje, kiedy nasz zapas się skończył i niestety nawet w supermarkecie z typowimi produktami europejskimi, nie udało nam się nic znaleźć. A był to sklep, w którym na Zanzibarze można było płacić kartą, czyli już gruba sprawa 😉
Zanzibar i Tanzania – podróż nie taka straszna jak ja malują
Ogólnie wszystko wygląda tak, że trzeba zrobić test PCR, z którego próbka musi być pobrana na 72 godziny przed przylotem na Zanzibar lub do Tanzanii.
Na lotnisku oczywiście trzeba mieć wszędzie maseczkę. Tak samo w samolocie. Nikt jednak nie sprawdzał, czy jest to maseczka z atestem-jak to gdzieś wyczytałem przed podróżą. Natalia miała maseczkę z atestem, a ja założyłem zwykłą za 1 zł z Żabki i nikt nie robił żadnego problemu.
W samolocie można było zdjąć maskę na czas jedzenia lub picie, poza tym od czasu do czasu ktoś mógł poprosić o założenie maseczki.
Ogólnie podróż nie wygląda tak strasznie jak ją malują zwłaszcza media. Główne trzy różnice są takie, że trzeba mieć maseczkę na podróż, trzeba zrobić test przed podróżą i w podróży mogą dać jakieś dokumenty do wypełnienia. Poza tym lot praktycznie nie różnił się i cała podróż przebiegła bardzo miło 🙂
Ten fragment dopisuję kilka miesięcy po naszej podróży na Zanzibar. We wrześniu 2021 był na Zanzibarze mój kolega, który posiadając wydrukowane potwierdzenie zaszczepienia się, nie musiał już robić żadnych testów — myślę zatem, że jest to bardzo dobra wiadomość dla osób zaszczepionych.
Zanim wybierzesz się na Zanzibar, to sprawdź naszą zawsze aktualną listę rzeczy, które warto zabrać na Zanzibar. Znajdziesz tam skuteczne środki na komary afrykańskie, akcesoria, które pomogą zapobiec problemom ze zdrowiem i ogólnie umilić pobyt na Zanzibarze. Zobacz koniecznie, zanim pojedziesz na Zanzibar.
Środki transportu na Zanzibarze (w dobie pandemii)
Jeśli chodzi o transport publiczny to zarówno autobusy jak i można powiedzieć busy, czyli dala dala, nie miały żadnych wymogów co do noszenia maseczek czy dezynfekcji rąk. Tak jak napisałem wcześniej. Na miejscu bedziecie mieli wrażenie, że cofnęliście się w czasie do momentu kiedy jeszcze nie było żadnej zarazy.
Jeśli wolisz zachować ostrożność i nie podróżować publicznymi środkami transportu, bo zazwyczaj jest w nich dość ciasno, to można oczywiście wynająć samochód.
Wynajem samochodu na Zanzibarze
Na Zanzibarze za dość rozsądne pieniądze można wynająć samochód. My płaciliśmy za dobę 23$ – z pełnym ubezpieczeniem.
Musisz jednak mieć na uwadze, że aby móc tam prowadzić samochód z europejskim prawem jazdy, wymagane jest specjalne zezwolenie, które kosztuje 10 dolarów, jednak najgorsze jest to, że jego wyrobienie trwa do 24 godzin. Zatem jeśli chcesz jechać już samochodem z lotniska, może to być problematyczne.
Na szczęście da się to obejść. Jak wynająć auto i od razu dostać pozwolenie na prowadzenie samochodu na wyspie – na ten temat już wkrótce, kiedy pojawi się wpis jak zaplanować podróż na Zanzibar na własną rękę.
Będą tam wszystkie informacje jak i ceny takiego wyjazdu (oczywiście te które my poniesliśmy, bo wszystko można zrobić jeszcze sporo taniej lub sporo drożej, w zależności ile chcesz wydać i jakiego standardu oczekujesz 🙂 )
Poniżej zapraszam na pierwszy odcinek z Zanzibaru. Na naszym kanale YouTube pokazujemy jak wyglądała podróż liniami Qatar Airways, pokazujemy praktycznie puste lotnisko w Berlinie, a także nasz pierwszy kontakt z policją na Zanzibarze. Zobaczycie też ziomka z karabinem maszynowym na stacji benzynowej oraz miejscowość Kendwa gdzie zatrzymujemy się na 3 pierwsze noce na Zanzibarze. Tak wygląda nasz pierwszy dzień, ale poniżej podaję link do całej serii na YouTube.
Jeśli natomiast planujecie wybrać się do Tanzanii, to tutaj znajdziecie wpis na blogu Natalii jak zorganizować podróż na Zanzibar na własną rękę.
Jest też już taki wpis na tym blogu, a mianowicie Zanzibar wakacje na własną rękę, na który również zapraszam.
Jeśli zastanawiasz się, czy wakacje na Zanzibarze są drogie, to koniecznie zobacz wpis pod linkie Zanzibar ceny – opisujemy tam większość cen jakie przyszło nam zapłacić za rzeczy takie jak hotele, transport, wycieczki lokalne, jedzenie w restauracjach czy ceny w sklepach na Zanzibarze.
Już wkrótce zapraszam na kolejne wpisy na blogu. Z pewnością postaram się je tutaj podlinkować, jak już będą gotowe.
Jeśli szukasz więcej filmów z podróży, nie tylko na Zanzibar to zapraszam na nasz podróżniczy kanał youtube.
A jeśli interesuje Cię jak zorganizować safari w Afryce w Tanzanii to koniecznie wpadnij na ten wpis, gdzie opisujemy jak zorganizować całość samemu, kontaktując się z naszym przewodnikiem i kierowcą w Dar es Salaam, lub jak może dla Ciebie zorganizować safari nasz znajomy po fachu (YouTuber podróżnik), całość w języku polskim, z odbiorem z hotelu i z odstawieniem pod hotel po powrocie.
Cześć!
2 Responses
Nie mogę się doczekać sierpnia! Wtedy lecę pierwszy raz na Zanzibar.
Super! Zazdroszczę. Ja bym już tam wrócił chętnie 🙂
Polecam playlistę z naszą serią z Zanzibaru https://www.youtube.com/playlist?list=PLgXvJEq1eTXq66uCpeZIrvUWVwMVgZyXf
Nowe odcinki dochodzą co tydzień. Może coś się tam przyda 🙂
Udanego wyjazdu i pozdrawiam!